Gwałt w prosektoriu...
Do gwałtu i pobicia doszło na początku lipca 2006 roku w Poznaniu. Do dwóch mężczyzn pijących piwo w pobliżu szpitala podeszła młoda kobieta zbierająca puszki i butelki, i poprosiła o puste opakowania. Radosław K. i jego kolega Konrad K. obrzucili ją wyzwiskami i zaciągnęli do szpitalnego prosektorium, gdzie jeden z nich pracował. Tam kobieta została w wyjątkowo bestialski sposób skatowana i zgwałcona.Nieprzytomną kobietę oprawcy porzucili w odludnym miejscu w okolicy szpitala. Uratowało ją to, że dość szybko została odnaleziona przez przechodnia.
Na 10 lat więzienia skazał sąd Radosława K. Mężczyzna ma zapłacić także poszkodowanej 30 tys. zł zadośćuczynienia. Drugi ze sprawców został w innym procesie skazany na 9 lat więzienia.
Wyrok nie jest prawomocny. Jego uzasadnienie było utajnione.
źródłó:PAP;tvn24.pl
foto:pl.123rf.com
« powrót