Firmy -->
facebook zgon

Opiekunka zabiła dziecko

Ta zbrodnia wstrząsnęła całymi Stanami Zjednoczonymi. Rodzice wierzyli, że oddają swoje 16-miesięczne dziecko w dobre ręce. 14 stycznia 2009 roku nie wiedzieli, że widzą synka po raz ostatni żywego. Malutki Benjamin został zabity w żłobku. O potworną zbrodnię oskarżono 22-letnią opiekunkę. Dwa dni temu ława przysięgłych uznała ją winną zabójstwa pierwszego stopnia. Dlaczego ta bezduszna kobieta zamordowała maleństwo?

Śmierć 16-miesięcznego Benjamina Kingana z Deerfield (stan Illinois) wstrząsnęła nie tylko jego najbliższymi, ale także wszystkimi rodzicami, którzy oddawali dzieci pod opiekę w żłobku, gdzie pracowała Melissa Calusinski. 22-letnia kobieta od kilku lat zajmowała się maluchami w "Minee Subee in the Park" w Lincolnshire. Wszystkim wydawało się, że dobrze wykonuje swoje obowiązki. Do czasu, gdy 14 stycznia 2009 roku mały Ben został znaleziony martwy...

Prokuratura wnikliwie prowadziła śledztwo w tej sprawie. Sekcja zwłok wykazała, że chłopczyk zmarł z powodu krwiaka mózgu, wywołanego najprawdopodobniej mocnym uderzeniem. Pierwsze podejrzenia padły na opiekunkę ze żłobka, 22-letnią Melissę Calusinski. Kobieta została od razu zatrzymana. Przez następne 10 godzin przesłuchiwali ją najlepsi policjanci z miejscowej policji.

Ściskał w rączkach ulubiony kocyk

W ciągu długich godzin na komendzie, roztrzęsiona Calusinski przyznała, że tamtego dnia była zmęczona i nie miała siły opiekować się dziećmi. Sfrustrowana ich krzykami i płaczem, wyżyła się na Benjaminie. Podeszła do niego, wzięła na ręce, a później cisnęła jego wątłym i bezbronnym ciałkiem o podłogę! Potem, nie przejmując się zanadto, odeszła do innych dzieci, pozostawiając malca samemu sobie. Ranny chłopczyk na czworakach doczołgał się do leżaka. Ściskając w rączkach ulubiony kocyk, stracił przytomność. Nigdy już jej nie odzyskał. Zmarł kilka godzin później.


Podejrzana kobieta trafiła do aresztu. Kilkanaście miesięcy później rozpoczął się proces. Ustalenia wydarzeń nie były jednoznaczne, więc ława przysięgłych nie miała łatwego zadania. Obrona cały czas przekonywała, że zeznania oskarżonej zostały zamanipulowane. W jaki sposób? Prawnicy Calusinskiej twierdzili, że zostały one wymuszone na kobiecie. W trakcie 10-godzinnego pobytu na komisariacie, Calusinski miała być nakłaniana przez policjantów, do potwierdzenia wersji zdarzeń, która ich zdaniem była najbardziej prawdopodobna.

Została zmuszona do zeznań?

Kwestionując policyjne techniki przesłuchiwań, adwokaci przekonywali, że zdenerwowana, przestraszona i zmęczona opiekunka przytaknęła w końcu funkcjonariuszom, bo miała dość wycieńczających rozmów. Ponadto obrona przedstawiła badania psychologiczne, które wykazały, że kobieta ma bardzo niskie IQ i łatwo ulega wpływom innych osób. Adwokaci tłumaczyli ławnikom, że wydarzenia ze stycznia 2009 roku były wynikiem nieszczęśliwego wypadku lub nieświadomego działania kobiety. Wątpliwości miało wzbudzać również samopoczucie chłopca, który przez kilka dni przed zbrodnią płakał z powodu złego samopoczucia i nudności.

Ława przysięgłych, składająca się z ośmiu kobiet i czterech mężczyzn nie miała łatwej decyzji. Po prawie siedmiu godzinach obrad w końcu ustaliła wyrok.

Melissa Calusinski została uznana winną zabójstwa pierwszego stopnia. Ogłoszenie decyzji było szokiem dla 25-letniej teraz kobiety. Przyjęła go wybuchem płaczu i atakiem histerii. Podobnie zareagowała jej matka, obecna na sali rozpraw. Morderczyni została wyprowadzona z gmachu sądu w Waukegan i przewieziona do więzienia.

Wzruszenia i ogromnych emocji nie kryli także rodzice zmarłego chłopca. Państwo Kingan długo walczyli o osądzenie osób odpowiedzialnych za śmierć ich ukochanego synka. Wcześniej już złożyli pozew cywilny przeciwko dyrekcji "Minee Subee in the Park". Wywalczyli, by żłobek został zamknięty. Ponadto właściciele wypłacili im odszkodowanie w wysokości dwóch milionów dolarów.

Melissa Calusinski od ponad dwóch lat przebywa w areszcie. Teraz czeka ją jeszcze ogłoszenie wyroku. Młoda kobieta może resztę życia spędzi za kratkami. Jej rodzice, Paul i Cheryl Calusinski zapowiadają apelację od wyroku.

« powrót

Ostatnio dodane firmy

Zakład Pogrzebowy Magnolia , wielkopolskie, 77-400 Złotów

Kompleksowe usługi pogrzebowe: - obsługa pogrzebów wszystkich wyznań, - pomoc w załatwieniu formalności, - pomoc w organizacji pochówków, - pomoc... więcej »


sprzatanie24.com, mazowieckie, Warszawa

Profesjonalne usługi z zakresu sprzątania i dezynfekcji po zgonie. Działamy na terenie całego kraju, posiadamy wieloletnie doświadczenie w usługach sprzątania... więcej »


EnwcViref, dolnośląskie, Shekhupura

synthroid reaction to alcohol synthroid eye problems synthroid and adipex interactions więcej »


EdcbExisa, dolnośląskie, London

tadalafil tablets 20 tadalafil pronunciation is tadalafil available in the united states więcej »


Ahrrunide, dolnośląskie, London

can atorvastatin be cut in half atorvastatin for cholesterol why do you have to take lipitor at night? więcej »


Dodaj własną firmę

Zostań partnerem serwisu ZGON.PL

Wymiana linków Reklama partnerska(portal - auta)