Firmy -->
facebook zgon

Zabił rodziców bo odkryli że hoduje marihuane

- Kiedy obudziłem się rano w niedzielę znalazłem rodziców w sypialni. Wszystko było zalane krwią a dom był splądrowany - powiedział policjantom 17-letni John Granat. Policja mu jednak nie uwierzyła i oskarżyła o brutalne zamordowanie rodziców - Johna i Marii. Policja twierdzi, że już kilka tygodni temu groził im śmiercią.

Zalane krwią ciała polskich emigrantów policja odkryła w niedzielę rano w miejscowości Palos Park, niedaleko Chicago. Do domu wezwał ich nastoletni syn zamordowanych, który tłumaczył, że nic nie słyszał i nic nie wie, bo spał w piwnicy. Jednak policjanci podejrzliwie podeszli do jego wyjaśnień, tym bardziej, że widać było, iż zamordowana para broniła się przed napastnikiem a ich sypialni była cała we krwi - od podłogi do sufitu, podała telewizja ABC. Z domu nie zginęły żadne kosztowności ani gotówka.

Policja odkryła, iż nastolatek wcale nie spał w niedzielny poranek, ale około godziny 5.15 jeździł samochodem po okolicy. W samochodzie znaleziono także butelkę silnego wybielacza, którym prawdopodobnie usiłował "posprzątać" miejsce zbrodni przed przybyciem policji oraz dużą sumę gotówki. - Kiedy zaczął zmieniać wersje zdarzeń, wiedzieliśmy, że kłamie - powiedział "Chicago Tribune" jeden ze śledczych.

Szeryf Tom Dart powiedział telewizji ABC, iż z informacji, jakie zebrała policja wynika, że stosunki nastolatka z rodzicami były "trudne" i już wcześniej groził, że ich zabije. Gazeta "Chicago Tribune" twierdzi, że chłopak groził śmiercią rodzicom już kilka tygodni temu, po tym jak odkryli, że hoduje w domu marihuanę. Rodzice zniszczyli hodowlę i wyrzucili rośliny. John w rozmowie ze znajomymi zapowiedział, że zabije ich za to, mimo to nikt nie zawiadomił policji.

John Granat nie przyznał się do winy, ale przed sądem zachowywał się zupełnie normalnie. Natomiast jego krewni - 17 wujków i ciotek - było wyraźnie wstrząśniętych oskarżeniami. Wszyscy krewni byli obecni podczas pierwszego posiedzenia. John Granat i jego rodzice pochodzą z licznej, polskiej rodziny. Krewni - z obu stron - są przekonani, że nastolatek nie zabił rodziców. Wynajęli mu też adwokata.

Także sąsiedzi Granatów są w szoku i twierdzą, że była to sympatyczna, normalna rodzina, na dodatek bardzo religijna i przywiązana do "tradycji starego kraju". W ich domu były liczne zdjęcia i pamiątki z Polski, w tym portrety papieża Jana Pawła II.

- To niemożliwe, żeby taka tragedia miała miejsce akurat w tej rodzinie - powiedziała jedna z sąsiadek, dodając, że John jest "słodkim, idealnym chłopcem" i nawet "za milion lat" nie będzie w stanie uwierzyć, że byłby zdolny do takiej zbrodni. Także jego koledzy ze szkoły nie mogą uwierzyć, że to on jest sprawcą zbrodni. Według nich to "normalny, spokojny chłopak, zwykły nastolatek".

« powrót

Ostatnio dodane firmy

Zakład Pogrzebowy Magnolia , wielkopolskie, 77-400 Złotów

Kompleksowe usługi pogrzebowe: - obsługa pogrzebów wszystkich wyznań, - pomoc w załatwieniu formalności, - pomoc w organizacji pochówków, - pomoc... więcej »


sprzatanie24.com, mazowieckie, Warszawa

Profesjonalne usługi z zakresu sprzątania i dezynfekcji po zgonie. Działamy na terenie całego kraju, posiadamy wieloletnie doświadczenie w usługach sprzątania... więcej »


EnwcViref, dolnośląskie, Shekhupura

synthroid reaction to alcohol synthroid eye problems synthroid and adipex interactions więcej »


EdcbExisa, dolnośląskie, London

tadalafil tablets 20 tadalafil pronunciation is tadalafil available in the united states więcej »


Ahrrunide, dolnośląskie, London

can atorvastatin be cut in half atorvastatin for cholesterol why do you have to take lipitor at night? więcej »


Dodaj własną firmę

Zostań partnerem serwisu ZGON.PL

Wymiana linków Reklama partnerska(portal - auta)