Wypadek polskiego busa w Holandii. Są zabici i ranni
Do tragicznego wypadku busa z polskimi pracownikami doszło w Holandii. Jak poinformował na antenie TVN 24 Leszek Rowicki, konsul generalny RP w Hadze busem jechało 10 osób. Dwie z nich w wyniku wypadku zmarły, pozostałe są ranne. Do wypadku doszło w okolicy Biddinghuizen.
Według wstępnych informacji pojazd, którym podróżowali Polacy zderzył się z ciągnikiem.
- Nie znamy jeszcze szczegółów. Nieoficjalnie otrzymaliśmy informację, że zmarła druga osoba - informował Rowicki. - Jest 8 osób rannych - dodał konsul.
Nowicki zaznaczył, że jest w posiadaniu listy nazwisk pasażerów, którzy jechali pojazdem. Nie chciał jednak zdradzać więcej szczegółów. - Osoby były w drodze do pracy. To był bus na polskich numerach rejestracyjnych - poinformował Rowicki.
- Jestem teraz przy szpitalu. Lekarze nie chcą mi udzielić informacji, bo nie jestem członkiem rodziny, ale tak zwykle bywa. Ranni zostali rozwiezieni do trzech lub czterech szpitali ponieważ ich rany były tak ciężkie, że nie udało się ich wszystkich zoperować w jednym miejscu - powiedziała na antenie TVN 24 Marysia Białek, przebywająca w Holandii studentka.
« powrót