Tragedia w szkole, policjant zabił dwoje dziecidzisiaj,
W małej szkole zlokalizowanej w stanie Andhra Pradesh (południowo-wschodnie Indie), gdzie uczy się 450 dzieci, doszło do tragicznego wypadku. Policjant, podczas pokazywania broni maluchom, postrzelił pięć osób. Śmierć poniosło dwoje dzieci - informuje serwis ndtv.com.
Mundurowi, w ramach akcji przybliżania dzieciom warunków pracy w policji, odwiedzili jedną ze szkół. W pewnym momencie jeden z funkcjonariuszy o imieniu Srinivas zaproponował dzieciom, iż pokaże im w jak sposób ładuje się broń. Uczniowie byli szczęśliwi. Niestety radość nie trwała zbyt długo. Przypadkowo z policyjnej broni padły śmiertelne strzały.
Szef lokalnej policji stwierdził, że do tragedii doszło w wyniku zwykłego zaniedbania i zbyt wielkiego entuzjazmu funkcjonariusza. Policjant został zawieszony w swoich obowiązkach, aresztowany i oskarżony o spowodowanie śmierci.
Choć policja mówi, że w przyszłości będą podejmowane działania, by nie dochodziło do podobnych incydentów, to jednak mieszkańców wioski to nie uspokaja. Przez ulice przeszły tłumy, niosące ze sobą zwłoki jednego z chłopców o imieniu Venkatakrishn.
Rzecznik policji stwierdził, ze rodzinie zabitych dzieci zostanie
źródło ONET.pl
« powrót