Orkan Ksawery nad Polską
Są już odczuwalne skutki pierwszych potężnych wichur, jakie przetaczają się nad naszym krajem. Wśród nich są m.in. połamane drzewa i powalony 40-metrowy komin w elektrociepłowni w Bolesławcu. W Poraju (woj. pomorskie) drzewo przygniotło samochód, 3 osoby zginęły, a jedna została ranna.
Z prognoz przekazanych przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że w ciągu najbliższych dni należy spodziewać się silnego wiatru oraz marznących opadów.
Ponad tysiąc interwencji straży pożarnej od czwartku, w tym od północy strażacy interweniowali już 546 razy; ponad 100 tys. osób bez prądu i cztery osoby poszkodowane – to bilans silnego wiatru, który wieje nad Polską - poinformował rano st. kpt. Piotr Cholajda z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej.
Jak poinformował Cholajda, od północy w piątek w ciągu 5 godzin strażacy interweniowali 546; najczęściej wyjeżdżali usuwać skutki silnego wiatru w woj.: zachodniopomorskim 112 razy, wielkopolskim - 65 i śląskim - 59.
W Zachodniopomorskiem zerwane sieci energetyczne pozbawiły prądu ponad 100 tys. osób, w Podlaskiem - 2,3 tys. osób. Z kolei w Pomorskiem w piątek rano pozbawionych dostaw prądu było ok. 17,5 tys. odbiorców – podało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Gdańsku.
W wyniku wiatru cztery osoby zostały poszkodowane: dwie w Śląskiem, jedna w Modliszewie w Wielkopolsce i jedna w Mazowieckiem.
W miejscowości Cieszyn w wyniku uszkodzenia linii gazowej ewakuowanych zostało 12 osób, a w pow. złotoryjskim - 6 osobowa rodzina, po tym jak zawaliła się ściana budynku.
W samej Warszawie strażacy interweniowali ponad 20 razy.
W Zachodniopomorskiem w miejscowości Skotnik linia energetyczna spadła na oborę, w wyniku czego padło 26 sztuk bydła.
Dolnośląskie: w Bolesławcu runął 40-metrowy komin elektrociepłowni
W Bolesławcu (Dolnośląskie) w wyniku porywistego wiatru runął 40-metrowy komin w elektrociepłowni. Nikt nie został poszkodowany – poinformowała straż pożarna.
Jak powiedział dyżurny z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Państwowej Straży Pożarnej Andrzej Holak, komin bolesławieckiej ciepłowni złamał się w wyniku porywistego wiatru.
"Na szczęście nie ma osób poszkodowanych" - dodał Holak.
Do zdarzenia doszło w czwartek przed godz. 21 przy ul. Gałczyńskiego w Bolesławcu. Zakład Energetyki Cieplnej Spółka z o.o. w Bolesławcu zajmuje się wytwarzaniem, przesyłem i dystrybucją energii cieplnej na potrzeby centralnego ogrzewania oraz ciepłej wody użytkowej na terenie miasta Bolesławiec.
Wichura przeszła przez województwo łódzkie
Połamane konary, zerwany dach, zerwane linie energetyczne, porażone prądem zwierzęta – to efekt wichury jaka przechodzi przez woj. łódzkie. Jak poinformowali strażacy, którzy w ciągu nocy wyjeżdżali do ponad 140 zdarzeń.
Według oficera dyżurnego Państwowej Straży Pożarnej w Łódzkiem najwięcej interwencji dotyczyło zerwanych konarów drzew, które spadając blokowały niekiedy lokalne drogi. W miejscowości Klasak Duży w pow. wieluńskim wichura zerwała dach z budynku mieszkalno-gospodarczego. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
W kilku miejscowościach m.in. Brzezinach, Skierniewicach, Łasku czy Ozorkowie lokalnie zerwane zostały linie energetyczne. Jak powiedział oficer dyżurny, były one na bieżąco naprawiane. Do niecodziennego zdarzenia doszło w Sierpowie pow. Zgierski, gdzie w wyniku podmuchu wiatru zerwała się linia energetyczna w budynku gospodarczym. Spadając dotknęła urządzenia do wybierania obornika, w wyniku czego prąd zabił cztery krowy.
Według prognoz meteorologów prędkość wiatru w Łódzkiem w nocy z czwartku na piątek mogła dojść w porywach do 90 km na godzinę.
Zachodniopomorskie: przez wiatr powalone drzewa i brak prądu
Około 150 interwencji straży pożarnej i brak prądu w północno-zachodniej części województwa – to skutki silnego wiatru, który zaczął wiać w województwie zachodniopomorskim.
W północno-zachodniej części województwa wichura spowodowała "poważną awarię energetyczną", pozbawione prądu jest m.in. część Świnoujścia - powiedział dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Szczecinie. Trudno powiedzieć ile osób w tamtym rejonie jest pozbawionych prądu i jak długo potrwa naprawienie uszkodzonych sieci - dodał dyżurny. Ekipy pogotowia energetycznego lokalizują miejsca, w których wiatr zerwał sieci.
Do momentu pojawienia się awarii w tamtym rejonie, w województwie około 20 tys. odbiorców nie miało przez wichury prądu - dodał dyżurny Centrum.
Do wczesnych godzin wieczornych zanotowano porywy wiatru wynoszące do 76 km/h w Szczecinie, do 72 km/h w Resku a do 80 km/h w Darłowie - poinformowały wcześniej służby prasowe zachodniopomorskiego wojewody.
Prognozowany był wzrost prędkości wiatru, w porywach do 90 km/h a w nocy do 110 km/h.
Dla portu w Świnoujściu ze względu na bardzo silny wiatr - 8 w porywach do 11 stopni w skali Beauforta - obowiązuje pogotowie przeciwsztormowe.
Rzecznik prezydenta Świnoujścia Robert Karelus mówił, że promy łączące miasto leżące na wyspach kursują. Czynne są obie przeprawy promowe - dodał.
W związku ze złymi warunkami atmosferycznymi ze Świnoujścia odwołano promy do szwedzkiego Ystad i Trelleborga. W porcie został prom Galileusz, który miał wypłynąć do Trelleborga i Jan Śniadecki - ze Świnoujścia do Ystad - poinformował wcześniej na swoich stronach internetowych polski operator promowy Unity Line. Także przedsiębiorstwo armatorskie Polferries odwołało połączenia ze Świnoujścia do Ystad. Anulowano kursy promami Wawel i Baltivia.
Najtrudniejsza sytuacja na północy kraju
Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji poinformowało, że z prognoz przekazanych przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że w ciągu najbliższych dwóch dni należy spodziewać się silnego wiatru oraz marznących opadów.
Najtrudniejsza sytuacja może mieć miejsce na północy kraju. Resort informuje, że skutki załamania pogody mogą być najbardziej odczuwalne w woj. pomorskim i zachodniopomorskim, a w drugiej kolejności - w woj. lubuskim, wielkopolskim, kujawsko-pomorskim, warmińsko-mazurskim, podlaskim oraz łódzkim.
źródło: Onet.pl
« powrót