Życie po śmierci możliwe? Naukowiec zabrał głos
Profesor Stephen Hawking podczas premiery filmu biograficznego pt. "Hawking" stwierdził, że teoretycznie można skopiować mózg człowieka do komputera, tak aby zachować życie po śmierci. Astrofizyk dodał, że wierzy, iż mózg może istnieć niezależnie od ciała, choć z drugiej strony możliwość istnienia życia pozagrobowego uznał za zwykłą bajkę.
71-letni fizyk teoretyczny powiedział, że jego zdaniem mózg jest jak program w umyśle, który z kolei przypomina komputer. - Więc jest to teoretycznie możliwe, aby skopiować mózg do komputera i właśnie tak zapewnić życie po śmierci. Jednakże, to jest jeszcze daleko poza naszymi obecnymi możliwościami – mówił.
Hawking za wspomaganym samobójstwem
W zeszłym tygodniu niepełnosprawny kosmolog oficjalnie poparł ideę wspomaganego samobójstwa. Brytyjski naukowiec zaznacza jednocześnie, że potrzebna jest prawna ochrona zarówno osób śmiertelnie chorych, jak i ich bliskich.
Profesor Hawking jest ciężko chory: jeździ na wózku i nie może mówić. Porozumiewa się za pomocą syntezatora mowy. W wywiadzie dla BBC podkreślił, że wspomagane samobójstwo powinno być opcją dla każdego. - Ci, którzy są nieuleczalnie chorzy i cierpią powinni mieć prawo do zakończenia własnego życia. A ci, którzy im pomagają nie powinni być karani - stwierdził.
Autor "Krótkiej historii czasu" mówił też, że z niepełnosprawnością można sobie poradzić. - Ja na przykład nie musiałem wykładać ani siedzieć na nudnych zebraniach. Mogłem się skupić na fizyce - dodał.
Stephen Hawking jest jednym z najbardziej znanych astrofizyków świata; bada między innymi kosmiczne czarne dziury. Był dwukrotnie żonaty, ma troje dzieci. Mimo poważnej niepełnosprawności ciągle chce lecieć w kosmos.
źródło: Onet.pl
« powrót